The Legendary Jack's Bar & Restaurant to sieć restauracji / pubów zlokalizowanych w Trójmieście, Warszawie oraz Łomiankach. Zgodnie z informacją na stronie tej sieciówki lokale słyną z najlepszych steaków w mieście oraz doskonałych burgerów. Postanowiłem to sprawdzić.
Jako pierwszy odwiedziłem lokal znajdujący się na gdańskim Starym Mieście. Fahrenheit, bo tak nazywa się ten gdański lokal, znajduje się w podziemiach jednej z kamienic. Pierwsze, co uderza po zejściu do podziemi, to gburowaty bramkarz oraz obowiązkowa i płatna szatnia (3 zł). Pomimo tego, że wyraźnie zaznaczyłem, że interesuje mnie wyłącznie jedzenie zostałem zmuszony do zapłacenia za szatnię. Sam lokal, to bardziej pub ze zdecydowanie za głośną muzyką, miejscem do tańczenia i kilkoma tylko stolikami. Karta dań faktycznie zawiera dania kuchni amerykańskiej (w tym steaki, burgery) oraz kilka dań z ryb. Ceny mocno zaporowe, nawet jak na Stare Miasto, biorąc pod uwagę "ekskluzywność" lokalu. Obsługa była miła, jednak na zamówionego burgera z frytkami czekałem... 45 minut. Na tyle długo, że sam barman się zainteresował, że czekam... czekam... czekam... a dania jak nie było, tak nie ma.
Do jakości dania nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Doskonała bułka wypełniona dodatkami, dwoma sosami (łagodnym i pikantnym) oraz soczystym i delikatnym mięsem smakowała wyśmienicie. Do tego podano chrupiące i smaczne frytki steakowe.
Drugi z lokali, to Hi-Fi Student's Bar zlokalizowany w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz, na terenie akademików. Zgodnie z informacją na stronie lokal "nawiązuje do innych restauracji sieci Jack's Bar oferując wyśmienite dania, zawsze zimne drinki i piwo, szalone imprezy do białego rana oraz koncerty z muzyką na żywo". Przyznam szczerze, że większej speluny dawno nie odwiedzałem. Brudna i nieciekawa knajpa nijak się ma do lokali z Gdańska czy Sopotu. Wejście do lokalu "uatrakcyjniało" czterech studenciaków załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne stojąc centralnie na skraju chodnika (w lokalu nie ma toalet, czy są płatne?). W zasadzie już to powinno mnie zniechęcić do odwiedzenia. No ale wizja "najlepszych steaków w mieście" była kusząca... Kolejna bariera, to obskurne drzwi, które okupowało dwóch młodzieńców: jeden zażyczył sobie 10 zł za wejście a drugi 2 zł za obowiązkową szatnię. No i jeszcze to stemplowanie dłoni, jako wejściówka... Właściciel nie słyszał o drukowanych biletach? Widząc moją minę i wzrok, młodzieniec zrezygnował ze stempelka na ciele i przybił go na kartoniku. Ok, ale gdzie paragony fiskalne za sprzedaż? Kiedy już dotarłem do środka, kolejna niemiła niespodzianka: w lokalu nie ma w ogóle kuchni! Po co zatem taka informacja na głównej stronie po wybraniu konkretnego lokalu?
Trzeci z lokali, to sopocki Jack's Bar Sopot. Chyba najbardziej normalny lokal, bez obowiązkowej szatni, bez stemplowania dłoni i z klasyczną obsługą. No i znowu zdecydowanie za głośną muzyką. Tu jednak kolejne rozczarowanie... Lokal nie serwuje steaków i burgerów (po co ta informacja na stronie???) tylko bardzo okrojoną wersję kuchni meksykańskiej.
Obsługa jest szybka i sprawna, a na pierwsze z zamówionych dań czekałem mniej niż 5 minut. Dania były koszmarnie gorące (odgrzewane w mikrofalówce?).
Zupa tex - mex, to gęsty krem na bazie kukurydzy, czerwonej fasoli i mielonego mięsa wieprzowego, podany z żółtym serem nachosami. Zupa lekko pikantna i ogólnie dobra. Cena 20 zł za malutką miseczkę zupy wypełnioną mniej niż w 50% to stanowczo za drogo.
Drugie z dań, to quesadilla z kawałkami wieprzowiny, kolorową papryką, jalapeno, cebulą i serem. Chrupiące i smaczne placki wypełnione były w większości doskonałym w smaku mięsem, podkreślonym smakiem dodatków.
Ogólnie wizytę w sieciówce oceniam mało pozytywnie. Lokale niewiele mają wspólnego z klasycznymi restauracjami, wybór dań jest mocno ograniczony lub żaden, a ceny są wywindowane w kosmos. Ogólnie zatem: nie polecam.
Koszt posiłku w Gdańsku: (burger+napój): 55 zł
Koszt posiłku w Sopocie (zupa+placek+napój): 57 zł
Adres lokali: Gdańsk, Długi Targ 39, Wyspiańskiego 8 / Sopot, Boh. Monte Cassino 41
the legendary jacks bar, jack's bar,