Karczma Jadło Karpackie zlokalizowana jest na terenie sanockiego rynku miejskiego. Lokal promuje się serwując swoim gościom tradycyjne dania regionalne, którym poświęcona jest osobna strona w karcie dań.
Lokal, nawiązując do nazwy, utrzymany jest w konwencji trochę karczmy, a trochę wiejskiej chaty. W środku została postawiona drewniana wiata ze skośnym dachem, pod którą umieszczono masywne drewniane stoły i ławy. Na ścianach znajduje się dużo powieszonych przedmiotów codziennego uzytku, używanych dawniej na wsi oraz stare zdjęcia w drewnianych ramach. Mnogość tych elementów oraz sposób ich powieszenia sprawia wrażenie przypadkowości i nieładu. Wpływa też niekorzystnie na czystość, ponieważ na wielu z tych elemntów znajdowała się warstwa kurzu.
Karta dań nie jest ani ładna, ani brzydka. W drewnianych okładkach umieszczono foliowe koszulki, a w nich zadrukowane kartki z wykazem dań. Menu jest jednak czytelne i estetyczne. Ceny, na pierwszy rzut oka, są bardzo przystępne. Dopiero po chwili zorientowaliśmy się, że dodatki należy wybrać oddzielnie. Cena dodatków, w porównaniu z ceną głównego składnika dania, jest relatywnie wysoka.
Zamówione przez nas dania, to: fasola z czosnkiem jako przystawka, zupy czanachy i lewasz, stolniki i gołąbki bieszczadzkie jako danie główne.
Fasola po zydowsku, to nic innego jak fasola typu "Jaś" ugotowana z dużą ilością czosnku oraz pietruszki. Fasola była miekka, lekko słodkawa, sycąca i bardzo smaczna.
Kolejnym daniem była czanachy, czyli jednogarnkowe danie, którego podstawowymi dwoma składnikami są fasola i mięso. Potrawa uznawana jest za narodowy przysmak Ukraińców, ale też znajdziemy ją w kuchni Gruzinów oraz Tatarów. Tutaj została podana w formie zupy. Danie miało mocny i intensywny smak, chociaż w otrzymanej przeze mnie porcji znajdował sie tylko jeden kawałek mięsa. Trochę mało.
Kolejna zupa, to rodzaj kartoflanki z dodatkiem czosnku. Lawasz, bo o tej zupie mowa, miała przyjemny słodkawy smak o lekkim czosnkowym zabarwieniu.
Pierwszym daniem głównym były bojkowskie stolniki, czyli gołąbki zrobione z dwóch rodzajów ziemniaków. Farsz zrobiony jest z utartych z twarogiem gotowanych ziemniaków, zawinietych w ciasto zrobione z surowych utartych ziemniaków. Całość dodatkowo zawinięta jest w liście kapusty i w takiej postaci zapieczone w piekarniku. Danie podobne w smaku do pyzy. Smakowało doskonale z podaną w charakterze dodatku zeszkolną cebulą.
Drugie z dań głównych, to gołąbki bieszczadzkie, zrobione z poszatkowanej kapusty wymieszanej z mięsem mielonym wieprzowym i zapieczone w piekarniku. Podane z sosem pomidorowym. Mięso było bardzo smaczne, a przy tym nie było zbite.
Wizyta w lokalu była bardzo udana. Podane dania były bardzo proste w formie oraz wyjątkowo smaczne. Poecamy zdecydowanie.
Koszt posiłku dla dwóch osób (przystawka+zupa+danie główne bez dodatków): 130 zł
Adres lokalu: Rynek 12, Sanok tel.: 13 464 67 00
Data publikacji: październik 2018
Karczma Jadło Karpackie sanok, Karczm sanok menu, Jadło Karpackie sanok menu, smaki podkarpackie, kuchnia regionalna podkarpacia, kuchnia regionalna bieszczady, kuchnia polska, kuchnia bojkowska, sanok, podkarpackie