Restauracja Carska jest usytuowana w budynku dawnego dworca kolejowego Białowieża Towarowa, wpisanego do rejestru zabytków. Kompleks dworcowy położony jest po dwóch stronach torów kolejowych, prowadzących z Białowieży do Hajnówki. Budynek dworca kolejowego Białowieża Towarowa zbudowano w 1903 z polecenia cara Mikołaja II, który do Białowieży przyjeżdżał na uroczyste polowania.
Wnętrza lokalu są inspirowane czasami carskimi z przełomu XIX i XX wieku. Poszczególne pomieszczenia są umeblowane oryginalnymi, pięknie zdobionymi meblami oraz udekorowane przedmiotami codziennego użytku z tamtego okresu. W tle słychać było rosyjską muzykę.
Karta dań wizualnie nawiązuje do wyglądu gazety wydawanej w czasach cara Mikołaja II. Na pierwszej i ostatniej stronie została zaprezentowana historia stacji kolejowej w Białowieży oraz zostały opisane dania kuchni regionalnej. Kolejne strony karty dań to menu. Broszura jest bardzo estetyczna i dopracowana wizualnie.
Obsługa jest uprzejma i dyskretna. Na pierwsze z zamówionych dań czekaliśmy ok. 20 minut. W lokalu nie jest oferowane żadne czekadełko, które uprzyjemniłoby czas oczekiwania na realizację zamówienia. W tym czasie delektowaliśmy się czarną herbatą po rosyjsku, podaną z obłędną w smaku konfiturą wiśniową. Jedyne, do czego można mieć zastrzeżenia, to podanie poplamionej karty dań oraz wyszczerbionego dzbanka do herbaty. W restauracji carskiego poziomu takie niedopatrzenia nie powinny mieć miejsca.
Przystawka, to tatar z jelenia podany z borowikami. Grubo siekane mięso zostało wstępnie już wymieszane z drobno posiekaną szalotką, ogórkiem kiszonym i kaparami. Mięso było odpowiednio napowietrzone i wymasowane. Dodatkowo podane zostały borowiki, majonez borowikowy oraz żółtko przepiórcze. Pikantny, słono-kwaśny smak kaparów fenomenalnie przełamywał słodkawy smak mięsa. Całość smakowała obłędnie.
Zupa borowikowa, danie spoza karty, miała bardzo aksamitną i kremową konsystencję. W zupie została umieszczona spora ilość kawałków grzybów. Zupa miała fenomenalny smak i aromat grzybów.
Zamówione przez nas dania główne stanowiły nawiązanie do carskiej tradycji polowań w Białowieży. Pierwsze z nich, to comber z sarny podany z sosem korzennym , kopytkami z dyni, bobem, puree z pietruszki i grzybami. Różowe, delikatne i soczyste mięso smakowało obłędnie z zaproponowanymi dodatkami. Puree pietruszkowe doskonale podbijało smak mięsa.
Kolejnym daniem, również spoza karty, było mięso z dzika podane z połówkami ziemniaków, fasolką szparagową, szparagami i grzybami. Mięso było soczyste i praktycznie niedoprawione, ale w żaden sposób nie ujmowało to jego smakowi. Smak mięsa podbijał intensywny i słonawy sos oraz borowiki i kurki.
Ostatnim daniem głównym było konfitowane udo z kaczki podane na puree z dyni z dodatkiem karmelizowanej śliwki, plastrami buraka i rabarbarem w towarzystwie sosu tymiankowego. Konfitowane mięso było kruche i soczyste. Słodko-kwaśne dodatki doskonale przełamywały smak mięsa.
Wizyta w lokalu była bardzo udana. Zamówione przez nas dania były bardzo dopracowane zarówno pod względem łączenia smaków poszczególnych składników, jak również wizualnie. Dania były elegancko podane i smaczne. Polecamy zatem zdecydowanie wszystkim miłośnikom dziczyzny.
Koszt posiłku dla dwóch osób (przystawka, zupa, danie główne, napoje): 420 zł
Adres lokalu: Stacja Towarowa 4, Białowieża tel.: 85 681 21 19
Data publikacji: sierpień 2021
Restauracja Carska w Białowieży – historia regionu zapisana w kuchni. restauracja carska bialowieża, białowieża, kuchnia rosyjska, kuchnia polska, kuchnia regionalna, podlasie, kuchnia podlasia, dziczyzna, jesiotr, dania z sarny, dania z dzika, dania z jelenia, dania z żubra, magda gessler białowieża, magda gessler podlasie